Wiem, strasznie długo mnie tutaj nie było.... wykorzystuje wakacje i jakoś tak się złożyło. Mam nadzieję, że cały czas odżywiacie sie zdrowo. Przyznam się, że ostatnio trochę poszalałam ze smakołykami, jednak już dzisiaj znów stopka. Za niedługo wesele... pasuje jakoś się prezentować. Ostatnio dużo się dzieje. Non stop gdzieś chodzę oczywiście razem z Kamilem i coś kombinujemy :D. W piątek pojechaliśmy do KYOTO na przepyszne sushi... Mówcie co chcecie, ale będziemy tam zaglądać częściej. Jedzenie jest obłędne.
Dostałam też piękny i niespodziewany prezent bez okazji od siostry Kamila. Wie, że uwielbiam LANCOME La vie est belle, stąd też sprawiłam mi taki prezent w postaci fiolki 4ml. Perfumy są bardzo mocne a 4ml to koszt 30zł, a uwierzcie mi tego nie jest dużo. Dlatego oszczędzam i nie używam ich na co dzień, trzymam na specjalne okazje. Ich woń po aplikacji na skórę i ciuszki utrzymuje sie nawet 2-3 dni !
Tymczasem upragnione ćwiczenia na niedziele:
1)http://www.youtube.com/watch?v=GyNJbenSIiA
2)http://www.youtube.com/watch?v=rsOwRoaRh4I
3)http://www.youtube.com/watch?v=2vqhhaYkDiI
Też dziś poćwicze !
Ceejmil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz