sobota, 25 maja 2013

End....

Tak sobie siedzę z Sisi i piszemy razem posta dla Was :D Jakąś godzinkę temu wstałam. Niestety wstałam z wyrzutami sumienia....że wczoraj do Was nie napisałam.. Tyle się wczoraj wydarzyło, że nawet nie miałam kiedy napisać. Już po maturce! Teraz czekam tylko na wyniki matur pisemnych. Wczoraj był ostatni egzamin ustny z języka polskiego, z którego nie jestem zadowolona ... ale ZDAŁAM, a to chyba najważniejsze. Wczoraj spędzając czas z Kamilem zadzwoniła do niego Pani z agencji pracy....w Holandii. Potwierdziliśmy swoje stanowisko i w poniedziałek idziemy podpisać umowę. Wyjazd jest najprawdopodobniej 31 maja. Dopiero teraz powoli dochodzi do mnie to wszystko.... mamy co najwyżej 3 dni robocze, aby wszystko załatwić, bo w czwartek Boże Ciało. Będę się starała pisać jak tylko to możliwe. Dalej będziemy ćwiczyć i zdrowo jeść! Wczoraj kupiłam sobie mydło ALEPPO . Używałam już go wczesniej i byłam bardzo z niego zadowolona. Mydło świetnie się sprawdza jeżeli macie wypryski, łuszczyce, egzemę i wszelkie podrażnienia skóry. Do stosowania nawet dla najbardziej wrażliwej skóry- nawet dziecięcej. Po umyciu skóra jest po prostu jak nowa, gładka, promienna i zanikają wypryski. Naprawdę polecam ! Wczesniej zakupywałam je w salonie kosmetycznym GLORIA, jednak wczoraj pojawiając się tam dowiedziałam się, że już od jakiegoś czasu do nich nie trafia, jednak kilka kroków dalej była mydlarnia Franciszka, o której mi kosmetyczka powiedziała i tak je znalazłam. Jest to koszt jakiś 30-35zł, ale jest wydajny na 2-3 miesiące, zależy jak stosujecie.




Nie zapominamy oczywiście o ĆWICZENIACH:
Dziasiaj jeden trening, po którym gwarantuje, że będziecie meeega wymęczeni, ale równoczesnie szczęsliwi !

http://www.youtube.com/watch?v=cGoSK5oVocU

No to zaczynamy trening turbo z Ewą !



Pozdrawiamy :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz